Blog głównie o Maćku. Jego fantastyczne przygody opisane prawie poprawną polszczyzną z użyciem kropek i przecinków. Można się pośmiać - humor iście angielski albo czarny, jeśli ktoś woli, można i przestraszyć - demonów wszelakich bowiem tu w bród. Zapraszam!
Galeryjna demonstracja atutów i przyjemnych słabości dziennikarza, fotografa i poety (w chwilach nalotów Muzy wydalającej natchnienie). W galeriach są fotografie czasami niezwykłe, np. czegoś, czego okiem gołym dostrzec nie można. Ze stron galerii fotograficznej trzeba odwiedzić galerię pt. Końskie impresje. W Rymach, koniach i balonach; można również poczytać interesujące, refleksyjne, bywa że niekonwencjonalne wiersze, liźnięte humorem i ironią, czasem z rymem i rytmem. Autor poleca np. gwiezdną konsumpcję wiersza Gastronomia, astronomia;. Ale jest także poezja o uczuciach i nie tylko.